czwartek, 31 lipca 2008

Moje mędrkowanie

Od kilku lat Łódzkiemu Festiwalowi Komiksu towarzyszy panel popularyzatorsko-naukowy, nad którym pieczę trzyma Krzysztof Skrzypczyk. Pomysł sprowadza się do tego, żeby przełamać podejście do komiksu jako do medium "upośledzonego" - służyć temu ma naukowa (interdyscyplinarna) analiza różnych aspektów komiksowej sztuki. Sympozja otwarte są także dla autorów komiksów, co postanowiłem wykorzystać i pokusiłem się o napisanie eseju pod tytułem Bohater komiksowy, bohater (z konieczności) przerysowany. Tekst wygłosiłem na 6. Sympozjum Komiksologicznym w 2006 roku - ukazał się on też w Antologii Komiks i jego bohaterowie (Łódź 2006). W eseju starałem się wykazać, że pewne cechy konstytutywne bohaterów komiksowych wynikają wprost ze specyfiki medium, jakim jest komiks - chodziło mi głównie o ich "nadekspresję". I choć po dwóch latach od napisania tekstu moja intuicja odnośnie tego zagadnienia niewiele się zmieniła, to argumentacja idzie już zupełnie inną drogą - przede wszystkim problemem jest kategoria "nadekspresji", której niejasność rzuca niepokojący cień na całość moich ówczesnych rozważań. Być może, jeśli znajdę czas, spróbuję przemyśleć tę kwestię jeszcze raz.

Brak komentarzy: