Choć od premiery Teleznoweli minęło już trochę czasu, pojawiają się jeszcze jej nowe recenzje. Ostatnio w blogu literackim Przeczytałam Książkę. Zwyczajowo, dla zachęty fragment recenzji:
Bardzo podoba mi się język Skarżyckiego. Autor swobodnie buduje zdania, potrafiąc wyrazić treści lekkie i dowcipne ale również zgrabnie zdiagnozować otaczającą bohaterów rzeczywistość.
Całość recenzji dostępna po kliknięciu tutaj.
piątek, 22 stycznia 2010
piątek, 15 stycznia 2010
Z archiwum X
wtorek, 5 stycznia 2010
Dziennik o "Teleznoweli"
W dzisiejszym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej ukazała się recenzja Teleznoweli. Nie ma co ukrywać, miło było ją przeczytać. Recenzent, Jakub Demiańczuk, pisze o mojej powieści między innymi tak:
Miłośnicy komiku doskonale znają Rafała Skarżyckiego, twórcę popularnej serii "Jeż Jerzy". Jego "Teleznowela", choć tematyka komiksowa na moment się w niej pojawia, to jednak opowieść z zupełnie innej bajki. Zabawna powieść o uczuciach bez pretensji do zbawiania. Z "Jeżem Jerzym", tworzonym od wielu lat we współpracy z rysownikiem Tomaszem Leśniakiem, łączy debiut Skarżyckiego wyłącznie celna obserwacja miejskiej rzeczywistości. Złośliwa, momentami cyniczna, chwilami boleśnie prawdziwa. Ale "Teleznowela" skupia się przede wszystkim na uczuciach. To temat, na którym potknęło się wielu znacznie bardziej doświadczonych pisarzy. Skarżyckiemu udało się wyjść z tej próby bez szwanku.
Całość rezenzji dostępna jest na stronie internetowej Dziennika i można ją przeczytać klikając tutaj.
Miłośnicy komiku doskonale znają Rafała Skarżyckiego, twórcę popularnej serii "Jeż Jerzy". Jego "Teleznowela", choć tematyka komiksowa na moment się w niej pojawia, to jednak opowieść z zupełnie innej bajki. Zabawna powieść o uczuciach bez pretensji do zbawiania. Z "Jeżem Jerzym", tworzonym od wielu lat we współpracy z rysownikiem Tomaszem Leśniakiem, łączy debiut Skarżyckiego wyłącznie celna obserwacja miejskiej rzeczywistości. Złośliwa, momentami cyniczna, chwilami boleśnie prawdziwa. Ale "Teleznowela" skupia się przede wszystkim na uczuciach. To temat, na którym potknęło się wielu znacznie bardziej doświadczonych pisarzy. Skarżyckiemu udało się wyjść z tej próby bez szwanku.
Całość rezenzji dostępna jest na stronie internetowej Dziennika i można ją przeczytać klikając tutaj.
Subskrybuj:
Posty (Atom)